piątek, 1 września 2017

Ambrym i Poas

30 sierpnia 2017 roku naukowcy z Vanuatu Geohazards podnieśli alarm do poziomu trzeciego dla wulkanu Ambrym z powodu bliżej nie sprecyzowanych 'drastycznych zmian' w jego aktywności. Może to być (ale nie musi) zapowiedź umiarkowanej erupcji. Nie wolno się zbliżać na odległość 2 km do krateru Benbow oraz 3 km do krateru Marum, w tym do kraterów Maben-Mbwelesu, Niri-Mbwelesu i Mbwelesu. Tak to wygląda na mapce.

Poas (Kostaryka) - Wulkanolog Raul Mora Amador odkrył kilka pęknięć w aktywnym kraterze wulkanu Poas. Jedno z nich ma długość 150 metrów i głębokość 10-15 metrów, inne są mniejsze. Jedno z pęknięć (w miejscu starej kopuły) emituje popiół, fragmenty skalne i parę wodną, drugie (w miejscu Laguna Caliente) emituje siarkę, trzecie tylko parę. Obszary wegetacji we wschodniej strefie są spalone, co może świadczyć o gorejących chmurach.

Trwająca przez 45 dni erupcja wulkanu Piton de la Fournaise (od 14 lipca do 28 sierpnia 2017 roku) wyemitowała na powierzchnię mniej niż 10 milionów metrów sześciennych lawy.

Wilgotne powietrze i brak wiatru pozwoliły na uformowanie się obłoków gazu (głównie pary wodnej) nad kraterami Voragine i SE Craters wulkanu Etna w dniu 31 sierpnia 2017 roku. Do Etny jeszcze wrócimy.

Ciekawe czy wrzesień, tudzież końcówka roku 2017 roku przyniesie jakieś wulkaniczne niespodzianki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz