poniedziałek, 30 czerwca 2014

Energia termalna na Savo i erupcja wulkanu Sinabung

Interesujący nius z Wysp Salomona. Australijska firma z Brisbane Geodynamics Limited chce w 2018 roku ruszyć z projektem zaopatrzenia w elektryczność stolicy Wysp Salomona, czyli Honiara. Stratowulkan Savo znajdujący się na wyspie o tej samej nazwie po raz ostatni wybuchł w latach 1830-40, ale uchodzi za wciąż aktywny za sprawą intensywnej aktywności fumarolicznej. Obłoki pary widać czasami z Honiara. Na razie trwają rozmowy, potem ma mieć miejsce odwiert na Savo w celu ustalenia rezerw geotermalnych wystarczających dla projektu. Szacowany potencjał zasobów wynosi 30 megawatów. Na Savo powstanie elektrownia o mocy 10 MW generująca elektryczność dla Honiara. Obecnie stolica Wysp Salomona czerpie moc z dieslowskich generatorów. Firma Geodynamics kieruje także podobnym projektem eksploatującym energię termalną na wyspie Efate w Vanuatu.

Wczoraj o godzinie 19.29 lokalnego czasu wybuchł sumatrzański andezytowy stratowulkan Sinabung. Chmura popiołu wywołana spływem piroklastycznym sięgnęła wysokości 4 km, a ów spływ piroklastyczny dotarł na odległość 4.5 km m.in. do opuszczonej wioski Berastepu. Opad popiołu odnotowano we wioskach Desa Sigarang-Garang i Desa Sukanalu. Gorejącą chmurę wywołało zapadnięcie się części wciąż aktywnego wylewu lawy. To dobitnie pokazuje, iż Sinabung wciąż pozostaje niebezpiecznym wulkanem.

Eksplozja na wyspie Nishinoshima wygenerowała obłok popiołu o wysokości 3 km.

Na zdjęciach wulkany Savo i Sinabung (widoczny charakterystyczny garb z lawy).

sobota, 28 czerwca 2014

Santoryn 2014: raz jeszcze kaldera i Czerwona Plaża

Niech przemówią fotografie. Kaldera Santoryn, Nea Kameni i Palia Kameni, a także Czerwona Plaża (Red Beach, pozostałości stożka żużlowego) w pobliżu Akrotiri.

Santoryn 2014: Akrotiri

Akrotiri, antyczna osada pogrzebana pod warstwą popiołu i pumeksu wskutek erupcji minojskiej Santoryn około 3600 lat temu. Od 1967 roku Akrotiri jest systematycznie odkopywane przez archeologów. Ruiny antycznej osady są całkiem dobrze zachowane (podobnie jak włoskie Pompeje). Zachowane zostały fragmenty fresków, ceramika, systemy kanalizacyjne, dzbany, a nawet trzy piętrowe budynki. Co ciekawe, w Akrotiri nie znaleziono żadnych ciał, stąd też wniosek, że osadę opuścili jej mieszkańcy jeszcze przed erupcją. Do kwietnia 2012 roku Akrotiri było niedostępne dla zwiedzających (w 2005 roku dach mający chronić wykopalisko zawalił się zabijając jedną osobę). Wstęp do Akrotiri kosztuje 5 euro. Warto tam zajrzeć. I nie tylko tam - polecam także ruiny Antycznej Thiry na szczycie stożka żużlowego Mesa Vuono.

Santoryn 2014: Nea Kameni i Palea Kameni

Obecne centrum erupcyjne częściowo zatopionej kaldery Santoryn znajduje się na wysepce Nea Kameni pośrodku kaldery. Można na nią dopłynąć ze starego portu Fira - organizowane są przez licznych pośredników wycieczki statkiem na Nea Kameni i sąsiadującą Palia Kameni, a także Thirasię. Cena wynosi od 20 do 35 euro i obejmuje półtorej godziny przechadzania się po Nea Kameni, zaglądania w jej kratery i wysłuchiwania informacji od przewodnika. Nea Kameni to istny kombinat turystyczny mielący turystów na prawo i lewo (no cóż, przynajmniej w głowach niektórych z nich utkwi nowe słówko "kaldera"). Zarówno Nea Kameni, jaki i Palea Kameni są produktami post-wulkanizmu po erupcji minojskiej. Wysepka Palea Kameni powstała na skutek erupcji wulkanicznych w latach 46 i 726. Natomiast Nea Kameni uformowały epizody erupcyjne w latach 1570, 1707-1710, 1866-1870, 1925-28, 1939-41 i 1950. Większość z owych erupcji na Nea Kameni miała charakter przede wszystkim lawowy (efuzywny), natomiast erupcje na Palea Kameni były w dużej mierze eksplozywne (ta z 726 roku wyprodukowała znaczne ilości pumeksu). Na zdjęciach wylewy lawy na Nea Kameni (w tym czarne z erupcji w latach 1866-70), a także kratery Daphne i Georgios (to w nim znajdują się siarkowe fumarlole, choć 22 czerwca wykazywały słabą aktywność).

Opłata za wstęp na Nea Kameni wynosi 2 euro (plus koszty dotarcia na wysepkę podane powyżej). Tak samo jest na innych europejskich wulkanach (Etna, Vulcano, Stromboli, Pico del Teide, itd.) Komercjalizacja wulkanów trwa w najlepsze... ostatnio wyczytałem, że także Islandia zmierza do wprowadzenia opłat np. 4 euro za obserwację erupcji Geysir i 5 euro za wstęp do obszaru geotermalnego na wschód od Námafjall. Już tam trzeba płacić za wstęp na obszar kaldery Leirhnjúkur-Krafla.

Santoryn 2014: widok na kalderę i Nea Kameni

Thera, Santorini, Santoryn, archipelag Cykladów. Najbardziej romantyczna wyspa Morza Egejskiego, miejsce odpowiednie na szybkie zaślubiny (tak też czynią zapobiegliwi Chińczycy masowo biorąc na Santorini śluby). Ale nie o małżeństwach tutaj będzie mowa, ale o słynnej erupcji minojskiej z roku 1600 p.n.e (plus minus 14 lat). Santoryn to częściowo zatopiona i otwarta w kierunku zachodnim kaldera ze spektakularnymi ścianami żółci, bieli, czerwieni i szarości. W latach 30-tych XX wieku grecki archeolog Spyridon Marinatos zaczął badać ruiny portowego miasta Akrotiri na południowym stoku Santorini (o nim będzie mowa później). Napiszę tylko, że na pewien czas przed erupcją Akrotiri (jego antycznej nazwy nigdy nie stwierdzono) zostało uszkodzone przez trzęsienie ziemi. Oczyszczanie & odbudowa miasta przez ówczesnych mieszkańców zostało przerwane przez erupcję Santorynu. Pliniańska erupcja Santorini wygenerowała obłok popiołu sięgający oszacowanej wysokości 36 km, gnany potem przez wiatry w kierunkach wschodnim i południowo-wschodnim. Opad pokrył wyspę Thera warstwą białego ryodacytowego pumeksu miejscami głębokiego na 6 metrów. Do otworu erupcyjnego na północ od obecnej Nea Kameni wtargnęła woda i dzięki temu erupcja Santoryn stała się jeszcze bardziej intensywna. Archeolodzy po dziś dzień mają problem z ustaleniem dokładnej daty erupcji minojskiej (padają daty od 1500-1520 p.n.e do 1600-1627 p.n.e), ale jedno jest pewne: erupcja minojska Santorynu nie tylko spowodowała zapadnięcie się części antycznej Thery pod wody Morza Egejskiego, ale doprowadziła także do zagłady dominującą cywilizację minojską na Krecie. Erupcja Santorynu w około 1600 roku p.n.e była pięciokrotnie silniejsza od wybuchu wulkanu Krakatau w 1883 roku. Miała siłę 7.2 w skali VEI (60 km sześciennych gęstej magmy, czyli podobnie do erupcji wulkanu Tambora w 1815 roku). Cała wyspa Thera uległa zniszczeniu, a tefrę minojską odnajdowano nawet na obszarze Morza Czarnego, co wskazuje na minimalny obszar opadu tefry przekraczający dwa miliony kilometrów kwadratowych (czyli ekwiwalent powierzchni Meksyku). Oczywiście minojską erupcję Santorynu powiązano także z zagładą platońskiej Atlantydy. Pod otworem erupcyjnym Santorynu musiała się zgromadzić znacząca ilość magmy - oszacowano, iż magma akumulowała się tam przez okres mniej więcej 100 lat. Potężne spływy piroklastyczne dotarły do morza generując kolosalne fale tsunami.

http://www.photovolcanica.com/VolcanoInfo/Santorini/Santorini.html

Aktywność wulkaniczna w dniach 22-28 czerwca 2014

Przez ostatni tydzień nie byłem aktywny na blogu z racji kolejnej wyprawy wulkanicznej, tym razem na grecki Santoryn. Relacja wkrótce. Niespodzianką była na pewno krótkotrwała erupcja lawowa wulkanu Piton de la Fournaise na francuskiej wyspie Reunion. Trwała ona łącznie 19 godzin i 34 minuty i zaskoczyła wulkanologów. Przypomnę, że ostatnia aktywność erupcyjna tegoż wulkanu tarczowego miała miejsce w grudniu 2010 roku. Zakończyła się także erupcja alaskańskiego wulkanu Pavlof.

Natomiast wciąż trwa słaba aktywność erupcyjna innego alaskańskiego wulkanu Shishaldin. Z jego wierzchołka wydobywa się obłok gazu i pary (stan na dzień 28 czerwca 2014 roku). 25 czerwca z wulkanu Stromboli w dół Sciara del Fuoco zszedł krótkotrwały wylew lawy o długości 200 metrów. Aktywność erupcyjna Stromboli w ostatnim tygodniu nader intensywna.

25 czerwca peruwiański wulkan Ubinas wygenerował obłok popiołu sięgający wysokości 1.2 km. Wciąż wybucha indonezyjski wulkan Dukono na wyspie Halmahera generując bogate w popiół eksplozje strombolijskie, a co za tym idzie obłok popiołu o wysokości 1-2 km.

sobota, 21 czerwca 2014

Erupcja wulkanu Piton de la Fournaise na wyspie Reunion

Trwa 'niespodziewana' erupcja wulkanu tarczowego Piton de la Fournaise po okresie drzemki 3.5 roku - z otworu erupcyjnego na północno-wschodnim zboczu centralnego krateru stożka Dolomieu. Niespodziewana o tyle, iż aktywność sejsmiczna wulkanu była w ostatnich dniach bardzo umiarkowana.

EDIT: 5 godzin temu w niedzielne popołudnie 22 czerwca 2014 roku efuzja lawy z Piton de la Fourniase uległa zastopowaniu.

Z centralnego krateru indonezyjskiego wulkanu Sangeang Api schodzi aktywny wylew lawy o długości 700 metrów.

środa, 18 czerwca 2014

Aktywność erupcjna Etny i Nishinoshima




Erupcja wulkanu Etna wciąż trwa, jest relatywnie silna, acz i tak osłabła w ciągu ostatnich 48 godzin (od paroksyzmu 15 czerwca). Zmniejsza się poziom drgań, można już rozróżnić indywidualne eksplozje. Na wierzchołku New SE Crater można wyróżnić przynajmniej 3 otwory erupcyjne. Prędkość wylewu lawy się zmniejszyła, na zdjęciu Borisa Behncke pięknie widać jego odgałęzienia.

Nishinoshima (Japonia) - ciągłe rozrastanie się wysepki wulkanicznej, na wyspie są aktywne cztery otwory erupcyjne, jeden z nich wypełnia lawa, drugi emituje obłok pary i gazu. Niektóre wylewy lawy docierają do wybrzeża i tym samym powiększają obszar wysepki. Siedem miesięcy trwania i nie zanosi się na razie na koniec erupcji. Zdjęcie Japońskiej Straży Wybrzeża.

Sabancaya w Peru - niepokojąca aktywność fumaroliczna centralnego krateru tegoż wulkanu (na górnej fotografii). Obłoki gazu i pary niskie i ciągłe, z obecnością niebieskawego gazu.

Poza tym:
1) Zhupanovsky (Kamczatka) -  dzisiejszego ranka emisja popiołu na wysokość 3.3 km. 
2) aktywność sejsmiczna innego kamczackiego wulkanu Bezymianny, który po raz ostatni wybuchł 1 września 2012 roku. Może ona wskazywać na dopływ świeżej magmy.

niedziela, 15 czerwca 2014

Silna aktywność strombolijska/efuzywna Etny


Dawno nie pisałem o aktywności erupcyjnej Etny, bo nie było o czym pisać. A tu w nocy rozpoczęła się silna faza aktywności strombolijskiej/efuzywnej sycylijskiego wulkanu. Miała ona miejsce z kilku otworów erupcyjnych na Nowym Południowo-Wschodnim Kraterze w formie pulsujących fontann lawy wyrzucających rozżarzony materiał na wysokość 100-200 metrów. Otwór we wschodniej części New SE Crater sporadycznie emitował obłoki ciemnego popiołu. W kierunku krawędzi Valle del Bove płynęło kilka strumieni lawy. Zdjęcie wulkanologa Borisa Behncke. Viva Mamma Etna!

sobota, 14 czerwca 2014

Aktywność sejsmiczna aleuckiego wulkanu Semisopochnoi


9 czerwca 2014 roku rozpoczął się rój trzęsień ziemi na aleuckim wulkanie Semisopochnoi. Eskalacja aktywności sejsmicznej miała miejsce 12 czerwca. W związku z tym AVO (Alaskan Volcano Observatory) podniosło dla wulkanu kod awiacji na żółty. Trudno wszak przewidzieć czy dojdzie do erupcji kolejnego alaskańskiego wulkanu, ale warto od czasu do czasu informować o mniej znanych wulkanach, które mogą wykazywać oznaki rychłego przebudzenia. Na wyspę Semisopochnoi składa się kilka wulkanów, w tym najwyższy Anvil Peak (1221 m) oraz aktywny stożek Mount Cerberus (774 m wysokości) posiadający trzy wierzchołki, a co za tym idzie trzy centralne kratery. Ostatnia jego erupcja miała miejsce w kwietniu 1987 roku.

środa, 11 czerwca 2014

Obawy przed erupcją Socorro i groźbą tsunami


Meksykańska obrona cywilna z niepokojem patrzy w kierunku wyspy wulkanicznej Socorro, oddalonej o 600 mil morskich na zachód od miasta Colima. Obawia się erupcji tamtejszego aktywnego wulkanu Evermann, którego przyszły wybuch może spowodować tsunami docierające do pacyficznych wybrzeży Meksyku. Boje wykrywające tsunami rozmieszczono wokół wyspy. Erupcje Socorro odnotowano w latach 1848, 1896, 1905, 22 maja 1951 roku i 29 stycznia 1993 roku (podmorska). Na wyspie stacjonuje 60 członków Narodowej Meksykańskiej Bazy Marynarki, których w razie wybuchu wulkanu trzeba będzie szybko ewakuować. Cerro Evermann to stożek tefry i kompleks kopuł lawowych formujący wierzchołek Socorro o wysokości 1050 metrów. Evermann i inne stożki piroklastyczne oraz kopuły lawowe zapełniają plejstoceńską kalderę o szerokości 4.5 x 3.8 km, która wieńczy wierzchołek wulkanu tarczowego Socorro. Erupcje Socorro mają charakter boczny. W pobliżu wierzchołka Cerro Evermann ma miejsce intensywna aktywność hydrotermalna. Aktywne fumarole znajdują się na kopule lawowej North Dome na północ od Cerro Evermann.

Kolejna rocznica erupcji Tarawera


Dokładnie 128. Tarawera jest miejscem najsilniejszej erupcji wulkanicznej na Nowej Zelandii w ciągu ostatnich 500 lat. Erupcje Tarawera rozpoczęły się 18 000 lat temu. Na Tarawera składają się trzy kopulaste wierzchołki (najwyższy Ruawahia o wysokości 1111 metrów), a także centralna szczelina. Wokół znajdują się liczne jeziora uformowane bądź zmienione w trakcie erupcji w 1886 roku. Ta rozpoczęła się 10 czerwca 1886 roku o godzinie 1.30 w nocy lokalnego czasu, trwała przez 5-6 godzin i spowodowała masową destrukcję. Naoczni świadkowie opisywali trzęsienia ziemi, gwałtowne burze i kule ognia, silne wiatry, obecność duszących gazów, silny opad popiołu, a także kompletną ciemność w godzinach porannych. Powstała szczelina o długości 17 km przechodząca przez jezioro Rotomahana w kierunku doliny Waimangu. Mieszanina pary i odłamków skalnych zwana "Mułem Rotomahana" zawalała dachy okolicznych budynków. W wyniku erupcji Tarawera zginęło około 150 ludzi, uległy zniszczeniu słynne Różowe i Białe Terasy (Pink i White Terraces), a także wioska Te Wairoa. Erupcja wyprodukowała bazaltową magmę zamiast ryolitowej. Wszelkie przejawy aktywności Tarawera monitoruje 8 sejsmografów i 7 ciągle działających stacji GPS.

sobota, 7 czerwca 2014

Erupcja wulkanu Zhupanovsky



6 czerwca 2014 roku miała miejsce umiarkowana eksplozywna erupcja wulkanu Zhupanovsky (Żupanowski) na Kamczatce. Obłok popiołu sięgnął wysokości 6 km. Erupcja Zhupanovsky póki co nie została potwierdzona przez naziemnych obserwatorów, więc może to być fałszywy raport. Niemniej na masyw wulkaniczny Zhupanovsky składają się cztery nakładające się na siebie stratowulkany, z czego trzy pochodzą z plejstocenu (i są wygasłe), czwarty holoceński stożek wykazuje aktywność erupcyjną. Do ostatniej erupcji Zhupanovsky doszło 24 listopada 2013 roku.

EDIT: Erupcja jednak miała miejsce czego dowodem górne zdjęcie autorstwa Dimitry Melnikova.

Z wulkanu Santiaguito schodzą olbrzymie spływy błota, czyli lahary. Przyczyną jest uderzenie tropikalnego sztormu Boris, a co za tym idzie gwałtowne ulewy. Lahary są gorące na skutek wymieszania się gorącego materiału z wulkanu (pochodzącego z kolapsu części kopuły lawowej Caliente z 9 maja) z chłodniejszą wodą rzeki Nima I. Ewakuowano obsługę Santiaguito Volcano Observatory. Swoją drogą natrafiłem na bardzo oszczędną relację z wyprawy na wybuchający Santiaguito na blogu pary młodych podróżników:

http://klaudiaijakub.blogspot.com/2014/05/gwatemala-xela.html

Na zdjęciach lahar z Santiaguito w dniu 29 maja 2014 roku oraz parujący krater wulkanu Zhupanovsky w listopadzie 2013. 

wtorek, 3 czerwca 2014

Intensyfikacja erupcji wulkanu Pavlof

Nastąpiła wyraźna intensyfikacja erupcji alaskańskiego wulkanu Pavlof. Chmura gazu i pary z domieszką popiołu rozciąga się 80 km na wschód od wulkanu. Erupcja ma charakter lawowy (efuzywny). Lawa w trakcie interakcji ze śniegiem i lodem generuje eksplozje i spływy piroklastyczne, a co za tym idzie szary pióropusz popiołu, który sięga wysokości  6 km.

EDIT: Obecnie aktywność erupcyjna wulkanu Pavlof jest zredukowana. Fontanny lawy sięgają wysokości 200 metrów, tempo efuzji lawy maleje, w ciągu minionych 12 godzin zmalał także poziom sejsmicznych drgań. 

Ze zboczy wulkanu Santa Maria/ Santiaguito w Gwatemali na skutek obfitych opadów deszczu schodzą lahary, które mkną rzekami Nimá I i San Isidro.

Indonezyjski wulkan Sangeang Api - umiarkowane emisje popiołu. Chmura popiołu nad wulkanem sięga wysokości 3 km i rozciąga się na odległość ponad 100 km na zachód.  

Najnowsze zdjęcia satelitarne wskazują na żarzenie się kraterów wulkanów Mawson Peak (Wyspa Heard, Australia) i Tofua (Tonga). 

poniedziałek, 2 czerwca 2014

Tragedia na Mount Rainier

























31 maja 2014 roku helikopter przeleciał nad Liberty Ridge na wysokości 3900 metrów. Jego załoga dostrzegła camping i porzucony sprzęt wspinaczkowy. Nie było śladu po szóstce wspinaczy chcących zdobyć wulkan Mount Rainier koło Seattle. Ich poszukiwania wstrzymano w sobotę po południu z uwagi na niebezpieczeństwo zejścia lawiny skalnej/lodowej. Zaginęło dwoje przewodników i czwórka klientów Alpine Ascents International. Mieli wrócić z wulkanu w piątek po pięciodniowej wspinaczce. Warunki na górze w tym dniu były czyste, pogoda dopisywała. Przypuszcza się, że uczestnicy wyprawy są martwi i zginęli wskutek zejścia lawiny z Carbon Glacier. Jedną z ofiar był 38-letni weteran wspinaczki Matt Hegeman, który dotarł na wierzchołek góry blisko 50 razy, drugą doświadczony wspinacz 26-letni Mark Mahaney. Wulkan Mount Rainier o wysokości 4392 metrów jest niebezpiecznym szczytem do zdobycia. Przykładowo w czerwcu 1981 roku 11 wspinaczy zginęło na nim w wyniku ogromnego spadu lodu z Lodowca Ingraham. Co ciekawe, Alpine Ascents przewodziła ekspedycji na Mount Everest (8848 m) w Nepalu - 16 kwietnia zeszła tam lawina lodu i uśmierciła 16 Szerpów przygotowujących szlak dla hojnie płacących za usługi wspinaczy. Trasa Liberty Ridge jest jednym z trudniejszych i najbardziej wymagających szlaków na wulkan. Tylko doświadczeni wspinacze ją przechodzą, otwierana jest zazwyczaj jedynie późną wiosną. Od 1897 roku na Mount Rainier zginęło co najmniej 89 wspinaczy.

Koszt wspinaczki na Mount Rainier trasą Liberty Ridge to 2190 dolarów od osoby, ale trzeba mieć jeszcze doświadczenie wspinaczkowe i wytrzymałość fizyczną. I mieć feralnego dnia szczęście.